Dziesiątki metrów kwadratowych powierzchni wystawowej, setki pięknych, różnorodnych tkanin i dekoracji, mnóstwo aranżacyjnych pomysłów, cały wachlarz najnowszych wnętrzarskich trendów – to wszystko przyciąga na południe Polski specjalistów branży home & decor. Na tydzień, główna siedziba firmy Eurofirany, w Żywcu zamienia się bowiem w wyjątkowy świat pięknych, modnych wnętrz.
Trwające od 10. września, firmowe targi wnętrzarskie marki Eurofirany, to doskonała okazja nie tylko do zaprezentowania najnowszej oferty firmy i nadchodzących trendów, ale także do inspirujących spotkań z klientami. O swoich wrażeniach, po pierwszych dniach targów, opowiadają właściciel i pracownicy firmy Eurofirany.
Bogusław Choczyński, współzałożyciel i współwłaściciel marki Eurofirany:
– Cieszę się, że po raz kolejny mamy okazję spotkać się w tak dużym gronie z dekoratorami, przedstawicielami handlowymi, hurtownikami i innymi przedstawicielami branży wnętrzarskiej. Zainteresowanie targami jest naprawdę spore, bo tylko jednego dnia, aktualnie trwające targi firmowe odwiedziło ponad 600 osób. I to zarówno klienci z całej Polski, jak i z zagranicy: Litwy, Łotwy, Estonii, Słowacji, Czech czy Białorusi. Takie spotkania tworzymy od 1998 roku, a więc mamy za sobą dwudziestoletnią historię targów firmowych. Doświadczenie pozwala nam z roku na rok organizować je z większym rozmachem i dzięki temu dzisiaj targi mogą prezentować się właśnie w takim, zachwycającym kształcie. Każdy, kto ma okazję bywać na naszych targach, a odbywają się one co roku w lutym, na przełomie maja, czerwca i we wrześniu, kto ma okazję być z nami na targach w Warszawie czy Poznaniu, zapewne zauważył, że jesteśmy bardzo kreatywną firmą. Targi nigdy nie są podobne jedne do drugich, za każdym razem dostarczają nowych inspiracji i myślę, że właśnie to jest ogromnym magnesem dla naszych klientów. To dla nas bardzo budujące i ogromnie cenimy sobie możliwość takiego bezpośredniego spotkania z naszymi klientami, bo tę energię czerpie się w dwie strony. Życzyłbym sobie, żebyśmy za rok spotkali się znowu, tak samo uśmiechnięci, piękni i młodzi.
Agnieszka Harasiuk, dyrektor działu importu:
Targi dają nie tylko sprzedaż, ale też wiedzę, którą dzielą się z nami klienci, sygnalizując swoje potrzeby. Zawsze po targach jeździmy na zakupy, a nasze decyzje zakupowe podyktowane są tym, co słyszymy od klientów. Ponadto to świetna okazja, żeby się po prostu spotkać i porozmawiać – poznajemy się i nawiązujemy bliższe relacje, co jest w tej pracy równie ważne. Z dużym gronem klientów spotykamy się regularnie na targach i bardzo nas cieszy, kiedy mówią „Tym razem naprawdę jest przepięknie” – a mówią tak co roku. W tym roku trochę wróciliśmy do naszych korzeni, wróciliśmy do tkanin. Klienci mogą być zaskoczeni aż tak szerokim ich wyborem, jednak są z tego faktu bardzo zadowoleni. Jednak tkanina to jest numer jeden w naszej branży.
Joanna Dziedzic Czulak, dekoratorka, blogerka:
Na trwających aktualnie targach pokazujemy przede wszystkim nowości, np. inspiracje przywiezione z ostatnich targów wnętrzarskich w Paryżu, czyli wszystko to, co teraz i w przyszłych sezonach będzie na topie. To jest duża podpowiedź dla naszych dekoratorów z całej Polski. Już teraz, z całą pewnością mogę stwierdzić, że sezon jesień/zima 2018/2019 zostanie zdominowany przez aksamit. Aksamitne narzuty, abażury, zasłony – aksamit to największy hit. Do tego futra oraz powtarzanie tego samego roślinnego motywu na różnych przedmiotach. Po tych kilku dniach spotkań z klientami wiem też, że to właśnie te trendy znajdą naprawdę szerokie grono entuzjastów.
Wojciech Kamecki, przedstawiciel handlowy:
Podstawową zaletą targów firmowych jest przede wszystkim możliwość bezpośredniego kontakt z klientem, możliwość pełniejszego zaprezentowania oferty. Często nie jesteśmy w stanie pokazać, oddać właściwości tkanin, które mamy w asortymencie. Tablet odda wprawdzie piękne zdjęcie, ale już nie pozwoli nam dotknąć tkaniny. Spotykając się z klientami na targach, utwierdziłem się w przekonaniu, że niektóre materiały po prostu trzeba poczuć, np. welwety, które są hitem ogólnopolskim.
Elżbieta Felczak, przedstawiciel salonów stacjonarnych:
Dla ludzi pracujących w salonach przyjazd na takie targi jest ogromnym wydarzeniem. Mamy możliwość zobaczenie całkowitych nowości, propozycji, trendów, które będą promowane w kolejnych sezonach i dlatego takie spotkania wpływają na nasze wybory. Targi odbywają się trzy razy w roku i z każdych wraca się z nowymi pomysłami – za każdym razem możemy zobaczyć całkiem nowe odsłony produktów. W tym roku zauważyłam, że ogromne znaczenie odgrywają wyroby ceramiczne – bardzo dużo nowości, nowych form i wzorów. Diametralnie rozszerzyła się też gama produktów do sypialni – pościele, narzuty – jest w czym wybierać.
Justyna Czapla, dekoratorka, blogerka:
Czasami zdarza się tak, że klienci przychodzą do nas ze zdjęciami z katalogów, gazet, Internetu i pytają o możliwość skomponowania podobnych dekoracji. Wtedy my staramy się zaproponować z dostępnego asortymentu tkaninę, która sprawi dany efekt. Mając wiedzę o panujących trendach, staramy się przygotować tak, by każdy znalazł u nas to, czego potrzebuje. Targi pozwalają nam przygotować asortyment dostosowany do różnorodnych potrzeb i oczekiwań. Tegoroczne targi, to zatem także ogromna skarbnica wiedzy. Tym razem szczególnie zachwyca mnie przede wszystkim duża ilość tkanin, duża ilość propozycji, w tym nowe propozycje welurowe, bo to ostatnio absolutny must-have w projektowaniu. Mam nadzieję, że wejdą do sprzedaży jak najszybciej. Na to właśnie czekaliśmy.
Jeśli Ty także nie możesz doczekać się pięknych, modnych nowości koniecznie zapisz się do naszego newslettera i bądź na bieżąco ze wszystkim trendami i najświeższą ofertą firmy. W poszukiwaniu nowych, świeżych dekoracji zapraszamy także do naszych salonów firmowych.
Dodaj komentarz