Każdy, kto choć raz urządzał wnętrze wie, że przy tworzeniu aranżacji łatwo jest popełnić błąd, który widoczny jest dopiero w efekcie końcowym, kiedy wszystko jest już gotowe. Warto więc wcześniej dokładnie przemyśleć całą stylizację i poznać zasady projektowania wnętrz, aby uniknąć rozczarowania. Zasady aranżacji wnętrz dotyczą konkretnych wytycznych. Trudno jest uniknąć pomyłek. Możemy jednak pomóc Wam zminimalizować ryzyko i uchronić Was przed najczęściej popełnianymi błędami w aranżacji wnętrz. Poznajcie podstawowe zasady projektowania wnętrz i 10 najczęstszych błędów, jakie zdarza się nam popełniać.

 1. Bezkrytyczne podążanie za modą

Chęć podążania za modą może okazać się zgubna. Szczególnie dotkliwie możemy tego doświadczyć w przypadku kolorów, które w danym roku są na topie. Wśród niektórych barw czujemy się lepiej, wśród innych gorzej i mogą być dla nas po prostu męczące. Dotyczy to również wzornictwa. Kiedy ślepo podążamy za modą, możemy stworzyć dość sztampową stylizację, w której zatraci się nasz indywidualizm. Przecież nie wszystkim musi podobać się to samo. Warto więc kierować się zasadą – inspiruj się, a nie kopiuj. Modne stylizacje, które spodobają nam się np. w prasie wnętrzarskiej czy Internecie warto zmodyfikować i dostosować do własnych potrzeb i preferencji. Musimy pamiętać także, że trendy nieustannie się zmieniają i nawet najmodniejszy styl czy kolor wkrótce przestanie być na czasie. Niezawodnym sposobem radzenia sobie z wciąż zmieniającą się modą jest stworzenie uniwersalnej bazy aranżacyjnej, którą co pewien czas możemy, za pomocą modnych dodatków, dostosowywać do aktualnych trendów.

 2. Nadmiar dodatków i bibelotów

Nadmiar dodatków i dekoracyjnych bibelotów tworzy nieprzyjemny chaos. Wówczas nie dość, że naszej aranżacji brak będzie spójności, to jeszcze w takim wnętrzu trudno będzie nam się wyciszyć i zrelaksować. Pamiątki z podróży czy przypadkowo zakupione na wyprzedaży przedmioty lepiej usunąć lub przenieść w miejsce, w którym nie będą rywalizować o naszą uwagę na co dzień. Minimalizm nie musi oznaczać nudy. Mniej znaczy więcej – ta mądrość powinna towarzyszyć nam przy aranżowaniu wnętrz. Nasze mieszkanie to nie muzeum. Nie ma potrzeby gromadzenia eksponatów, z których nie zawsze mamy czas ścierać kurz.

 3. Meble przy ścianie

Stawianie mebli przy ścianie, to staromodny sposób na urządzanie wnętrz, który niestety przetrwał do dzisiaj. Meble ustawione w ten sposób, zmniejszają optycznie wnętrze i tworzą niewykorzystaną przestrzeń. Uznaje się to za błąd, zwłaszcza w przypadku dużych wnętrz. Już samo wysunięcie sofy na środek salonu i postawienie za nią designerskiego biurka, będzie niecodziennym rozwiązaniem, a oprócz tego pozwoli na wydzielenie dwóch stref: do wypoczynku i do pracy. Oczywiście nie da się zawsze całkowicie zrezygnować ze stawiania mebli pod ścianami. Kluczem do stworzenia wnętrza, które nie będzie sprawiać wrażenia zagraconego, jest wybór niskich mebli. Zastanówmy się też czy naprawdę musimy mieć wszystkie meble z serii, którą proponuje producent. Przede wszystkim zrezygnujmy z ustawiania szeregowo szafy, segmentu i witryny. Samo rozdzielenie tych brył wpłynie korzystnie na aranżację wnętrza.

 4. Zasady projektowania wnętrz – zbyt mało światła

Kiedy na etapie projektowania nowego wnętrza nie zostanie przewidziana odpowiednia ilość źródeł światła, pojawia się spory problem. Światło to bowiem jeden z najważniejszych aspektów dobrze urządzonego wnętrza. Na szczególną uwagę w tej kwestii zasługują takie pomieszczenia jak kuchnia, łazienka oraz miejsce pracy. W tych strefach zwykle spędzamy najwięcej czasu, a poza tym wykonujemy w nich czynności, które wymagają precyzji, a zatem i odpowiedniego doświetlenia. Najczęstszym błędem jest skupianie się głównie na wyglądzie lampy, a nie mocy jej świecenia. Owszem, lampy we wnętrzu są jak biżuteria – muszą być dopasowane do stylu. Nie możemy jednak zapominać, że przede wszystkim powinny one dawać odpowiednią ilość światła. We wnętrzach, w których ilość źródeł światła oraz jego natężenie jest odpowiednie, czujemy się po prostu przyjemniej, a i atuty aranżacji łatwiej jest w nich wyeksponować.

 5. Zachwiany balans kolorów i wzorów

Nie od dziś wiadomo, że najlepiej odpoczywa się we wnętrzach o stonowanych kolorach i nienachalnym wzornictwie. W związku z tym, że ściany to największe powierzchnie do udekorowania w naszych domach, musimy być wyczuleni na to, by nie przesadzić. Błędem będzie wyklejenie wszystkich ścian pokoju modną wzorzystą tapetą lub pomalowanie ich na ulubiony intensywny kolor. Przy doborze kolorystyki warto kierować się jedną z zasad – 60:30:10. Według niej: 60% to kolor podstawowy, który ma za zadanie stonować wnętrze, a 30% to kolor dopełniający. 10% pozostaje dla wprowadzenia kontrastowego koloru już nie na ścianach a w dodatkach, które będzie można łatwo wymienić, gdy się nam znudzą.

 

 6. Stawianie designu ponad ergonomię i funkcjonalność

Praktyka pokazuje, że najwięcej błędów aranżacyjnych zdarza się nam popełniać w kuchni. Urządzanie tego pomieszczenia wymaga przemyślenia wielu aspektów, tak, by wygodnie było nam z niego korzystać na co dzień. Częstym błędem jest niewłaściwe rozmieszczenie sprzętów np. zbyt bliskie umiejscowienie obok siebie zlewu i płyty grzewczej. Koniecznie chcemy mieć modną wyspę w małej kuchni i wszystkie niezbędne sprzęty AGD, a potem okazuje się, że nie możemy całkowicie otworzyć zmywarki, bo przeszkadza ….. wyspa. Nie wszystko co piękne i designerskie ma praktyczne zastosowanie w naszych domach. Mimo to, często ulegamy modzie, nie bacząc na to czy będzie to funkcjonalne rozwiązanie i czy znajdziemy na to miejsce.

 7. Pomijanie odpowiedniej stylizacji okna

Krótkie zasłony w przestronnym salonie, fantazyjnie upięte firanki w nowoczesnym wnętrzu, montowanie rolet dzień/noc bez względu na styl, zbyt mocno marszczone wzorzyste firany zasłaniające piękny widok za oknem – to najczęstsze błędy, z którymi się spotykam. Dobrze dobrana dekoracja okna jest jak dodatkowy mebel. Dopasujmy ją więc do aranżacji, do wielkości przestrzeni oraz do naszych potrzeb. W stylu nowoczesnym, loftowym czy skandynawskim świetnie sprawdzą się proste, długie zasłony. Można wówczas zrezygnować z tradycyjnych firan na rzecz żaluzji drewnianych bądź aluminiowych. W minimalistycznych wnętrzach można zrezygnować z tkanin w oknie, na rzecz dekoracji ustawionych na parapecie. Styl wnętrza powinien determinować wybór dekoracji okiennych.

 8. Zasady projektowania wnętrz – brak spójności

Urządzanie każdego pomieszczenia w innym stylu to nie najlepszy pomysł. I nie ma co używać argumentu, że nie mogliśmy się zdecydować na konkretny styl, więc zastosowaliśmy kilka. Klimat wnętrz mieszkalnych powinien zmierzać do uzyskania harmonii, ładu i spokoju, abyśmy mogli po powrocie do domu wyciszyć się i zrelaksować. Zdecydujmy się na stonowane, jasne kolory, które posłużą nam za bazę w całym mieszkaniu. I tak przeznaczenie poszczególnych pomieszczeń sprawi, że będą się od siebie różniły, nie tylko wyposażeniem, ale również stylistyką dodatków.

 9. Wieszanie telewizora zbyt wysoko

To częsty błąd, który powtarza się w naszych wnętrzach. Jest dowodem na to, że nie myślimy o wygodnym oglądaniu telewizji, tylko skupiamy się na tym, aby telewizor dobrze prezentował się na ścianie. Tymczasem zasada jest prosta – telewizor umieszczamy na wysokości wzroku osoby siedzącej. Niekoniecznie musi on wisieć, szczególnie wtedy, gdy nie przewidzieliśmy zwisających kabli, których już nie możemy zgrabnie zamaskować. W takich sytuacjach lepiej skorzystać z designerskich stojaków, które aktualnie producenci dołączają do telewizorów. Wyżej niż w salonie możemy, a nawet powinniśmy, powiesić telewizor w sypialni. Oglądanie telewizji w pozycji leżącej wymaga innego położenia telewizora.

 10. Zapominanie o swoich potrzebach

Dzieje się tak wtedy, gdy chcemy na przykład skopiować stylizację wnętrza z czasopisma wnętrzarskiego, na którym wszystkie elementy są pięknie dopasowane. Pragniemy urządzić się tak samo, by zrobić wrażenie na rodzinie czy znajomych. Często jednak okazuje się np., że zasłony opadające suto na podłogę może i wyglądają przepięknie, romantycznie, pałacowo, ale zbierają kurz i są świetnym legowiskiem dla naszego kota. Designerskie welurowe pikowane krzesła przy dwójce małych dzieci nie wyglądają już tak, jak na początku. Przysparzają nam więcej pracy i zniechęcają do ich użytkowania, a przecież miały być bezobsługowe. Zapominamy również o swoich potrzebach, gdy nie mając swojej wizji polegamy na wiedzy i pomysłach najbliższych, którzy nie biorą pod uwagę naszych preferencji, traktując nasze wnętrza jak okazję do przekonania się o swoim talencie. Pamiętajcie, że piękne wnętrza to przede wszystkim takie, w których sami czujemy się po prostu dobrze.