Ciężkie zasłony wyglądają niezwykle efektownie. Doskonale sprawdzają się w różnych wnętrzach, dodając im klasy i elegancji. Jednak ich upinanie jest zwykle bardziej problematyczne niż aranżacja zasłon uszytych z lekkich materiałów. Sprawdź, jak układać ciężkie zasłony.
Dlaczego niektóre zasłony są ciężkie?
Ciężkość zasłon może wynikać z ilości tkaniny użytej do ich wykonania – gdy służą do zasłaniania okna, ich szerokość musi być większa, niż gdy spełniają jedynie funkcje dekoracyjne.
Za zasłony ciężkie uznajemy te wykonane np. z weluru, gobelinu, aksamitu czy blackoutu. Jeśli tkanina sama w sobie jest lekka, może nabrać wagi przez zastosowanie podszewki. Takie rozwiązanie sprawia, że zasłona nabiera ekskluzywności i elegancji. Przydaje się również, gdy materiał ma nieestetyczną lewą stronę, jak np. tkanina gobelinowa jednostronna.
Ciężkie zasłony mają też zastosowanie praktyczne. Często są utkane z przynajmniej dwóch warstw materiału, dzięki czemu umożliwiają dokładne zasłonięcie światła słonecznego oraz wyciszenie pomieszczenia.
Do jakich wnętrz pasują ciężkie zasłony?
Tego typu zasłony dobrze sprawdzają się w różnych stylach i pomieszczeniach. Będą doskonale wyglądać zarówno w salonie, jak i w sypialni. Pasują przede wszystkim do stylu klasycznego, retro, rustykalnego i glamour. Jednak sprawdzą się też w każdym wnętrzu, które chcesz ocieplić tkaninami. Są dostępne zarówno w wersji gładkiej, jak i wzorzystej, więc bez problemu możesz je dopasować do Twojego ulubionego stylu.
Dopasowanie wymiarów ciężkich zasłon do pomieszczenia zależy od jego wielkości i przestrzeni, którą chcesz zagospodarować. Pamiętaj, że ich długość i szerokość często jest większa niż w przypadku lekkich zasłon. Zależy też od rezultatu, jaki chcesz osiągnąć. Zasłony mogą mieć długość do podłogi lub luźno na nią opadać tworząc efekt „piany”. Natomiast gęste ułożenie fałd wzmacnia efekt końcowy i podkreśla estetykę upięcia.
Zasłony opadające na podłogę
Taka aranżacja zasłon sprawdzi się jedynie, gdy pełnią one tylko funkcję dekoracyjną na bokach światła okna. Nie stosuje się jej na zasłonach mających praktyczne zastosowanie. Każde ich przesunięcie wymagałoby wtedy ponownego układania fałd na podłodze.
Decyzję o zakupie zasłon opadających na podłogę powinnaś przemyśleć także, jeśli masz w domu psa i kota. Twój pupil może uznać leżące fałdy tkaniny za idealne miejsce na nowe legowisko, burząc wypracowany przez Ciebie ład.
Lubisz symetrię i harmonię w aranżacji wnętrz? Możesz każdą zakładkę, którą zarysuje taśma marszcząca, ułożyć równo na podłodze, fałda po fałdzie. W ten sposób stworzysz pionowe linie załamujące się w jedną stronę na styku z podłogą.
Sposoby na upięcie ciężkich zasłon
Jeśli Twoje zasłony spełniają funkcję ozdobną, możesz podpiąć je na boki za pomocą efektownego sznura, chwostu lub troku uszytego z tego samego materiału. Takie rozwiązanie podkreśli klasyczny styl wnętrza.
Ciężkie zasłony upina się najczęściej za pomocą taśm marszczących o minimalnej wysokości 10 cm. Po ściągnięciu sznureczków tworzą one regularne zakładki, które nie ulegają przesunięciu podczas użytkowania. W uzyskaniu efektu równo upiętej zasłony pomagają też taśmy zakładkowe. Dzięki nim materiał sam poddaje się falowaniu.
Kolejnym sposobem na eleganckie upięcie ciężkich zasłon jest ręczne ułożenie materiału na taśmie usztywniającej i przyszycie go do niej na stałe. Jeśli zdecydujesz się na takie rozwiązanie, będziesz mogła zdecydować o szerokości zakładek, odstępach między nimi lub ich braku.
Efekt równomiernego upięcia możesz uzyskać też przy pomocy przelotek (kół). Jednak przy przesuwaniu tak ułożonych zasłon, ład upięcia zostanie zaburzony. Znacznie lepiej sprawdzi się tu system „wave” (fala). Dzięki niemu, podczas ruchu zasłoną, jej fałdy przesuną się regularnie, a efekt nie zostanie zaburzony.
Upięcie ciężkich zasłon jest dosyć skomplikowane. Jednak efekt, który pozwolą nam one uzyskać, jest warty zachodu. Dodają bowiem elegancji i finezji każdemu wnętrzu oraz idealnie wpasowują się w większość stylów.
Dodaj komentarz