Nie lubisz pustych ścian, a wieszanie obrazów kojarzy ci się bardziej z babcinym domem niż z nowoczesnym, modnym mieszkaniem? Chcesz stworzyć coś sama, ale nie masz talentu malarskiego? Odłóż swoje artystyczne obawy! Przedstawiamy krok po kroku, jak zrobić wyjątkowe obrazy DIY z gotowych elementów! Przygotuj nożyczki, klej i dużo chęci. Gotowa? Do dzieła!
1. Wykorzystaj stare mapy i światełka
W dobie GPS i map w telefonie papierowe mapy przestały być potrzebne, a jednak nazbierało się ich trochę przez lata. Nie ważne czy to książkowe atlasy, składane mapy drogowe, czy duże ścienne mapy geologiczne, które pamiętają czasy lekcji geografii w liceum – wszystkie są świetnym materiałem na obrazy DIY!
Jak to zrobić?
Potrzebne będą: płócienna baza do obrazu, czyli podobrazie, mapa (w zależności od efektu, jaki chcemy uzyskać, możemy wykonać kolaż lub bazować na jednej mapie – np. ulubionego miasta, kraju, kontynentu lub świata), klej, przezroczysta farba, pędzel, pisaki i nożyczki.
Opcjonalnie: światełka, kolorowe pinezki, lub inne stylizowane gwoździki.
Dopasowujemy mapę naszej bazy, sprawdzając, czy najbardziej interesujące nas obszary znajdują się w centrum obrazu lub komponujemy kolaż. Smarujemy klejem płótno i delikatnie przyklejamy mapę do całego obszaru naszej bazy w tym boków.
Wskazówka: można pociąć mapę na mniejsze części i przyklejać kawałek po kawałku – będzie nam łatwiej i unikniemy nieestetycznych pęcherzyków powietrza pod spodem. Całość malujemy przezroczystą farbą, która utrwali mapę i nada całości profesjonalny wygląd. Po wyschnięciu wieszamy na ścianie.
Wersja dla zaawansowanych: jeśli lubicie podróże lub macie rodzinę i przyjaciół w różnych miejscach świata, możecie się zabawić i zaznaczyć na niej wszystkie odwiedzane przez was miasta lub kraje! Dzięki światełkom (włożonym w przewiercone na mapie miejsca) lub wpinanym pinezkom dopasowanym kolorystycznie do wnętrza stworzycie dekorację, która będzie przypominać wam o przyjemnych urlopowych chwilach lub bliskich osobach!
2. Ramy od obrazów
Minimalistyczne lub bogato zdobione. Błyszczące nowością, laminowane lub nadszarpnięte zębem czasu w stylu shabby. Otrzymane w prezencie lub znalezione na pchlim targu. O czym mowa? O ramach do obrazów! Ramy są bazą naszego pomysłu na ścianę w salonie. To bardzo szybki i łatwy sposób na uniwersalną ozdobę pasującą do każdej aranżacji wnętrza. Dodatkowo to świetne rozwiązanie dla małych przestrzeni – wiele zdjęć w jednym miejscu.
Jak to zrobić?
Potrzebujesz: ramy w pasującym (dla odważnych – kontrastującym) do Twojego mieszkania stylu, małych gwoździków, młotka, metra krawieckiego, sznurka lub tasiemki (dobranej kolorystycznie do ramki) i ozdobna taśma (washi tape) lub małych, drewnianych klamerek do bielizny.
Bierzemy ramkę i planujemy rozkład zdjęć – zaznaczamy delikatnie ołówkiem miejsca na mocowania sznurka. Wbijamy w te miejsca gwoździki. Metrem krawieckim odmierzamy długość pomiędzy dwoma bocznymi końcami naszej ramki. Bierzemy sznurek lub tasiemkę, odcinamy długość o 4-5 cm większą od szerokości ramy i mocujemy je na wcześniej przybitych gwoździkach (pamiętajcie, żeby mocno zawiązać końce!). Do sznurka przypinamy klamerkami zdjęcia lub grafiki – mogą to być polaroidy lub zwykłe wywołane zdjęcia przycięte w wybrany przez nas kształt. Gotowe!
Ułatwienie: Jeśli nie mamy gwoździków lub młotka możemy posłużyć się taśmą klejącą. Podobnie małe drewniane klamerki z powodzeniem zastąpi barwna taśma do pakowania prezentów lub oklejania – kreatywność nie ma granic.
3. Roślinne lustro
Jeśli lubisz skandynawskie klimaty albo urzeka Cię prostota angielskiej wsi to mamy dla Ciebie świetny pomysł na ścianę w salonie – lustrzany obraz! Możesz wykorzystać gotowe lustro z drewnianą delikatną ze szprosami i wcześniej przygotowany wieniec, albo własnoręcznie wykonać całość – to prawdziwe DIY! Oprócz niepodważalnych walorów estetycznych warto wspomnieć o dodatkowych korzyściach — optyczne powiększenie mieszkania i łatwość dopasowania do dowolnej aranżacji (wystarczy zmiana koloru farby i roślinnego dekoru).
Jak to zrobić?
Czego potrzebujesz: lustra z drewnianymi szprosami (lub zwykłego kwadratowego lustra) i kratki do pnączy dopasowanej do jego kształtu – kupisz ją w każdym większym sklepie ogrodniczym), farbę – jeśli zamierzasz zmieniać kolor ramy, gwoździka, młotka i wybranego roślinnego dekoru.
Jeśli chcesz przygotować wieniec sama, będą potrzebne dodatkowo: sztuczne kwiaty, które skomponujesz wedle uznania, drut florystyczny lub ciepły klej i baza do wieńca. Możesz kupić gotową np. wiklinową bazę lub oprzeć swoją kompozycję na drucie. Do dzieła!
Przymocuj klejem drewnianą kratkę do lustra i pomaluj wybranym kolorem (jeśli będziesz korzystała z lustra ze szprosami, po prostu pomiń ten krok). Skomponuj roślinny stroik, którym upiększysz ramę. Warto wcześniej przyłożyć kompozycję do lustra i sprawdzić, czy uzyskaliśmy pożądany efekt. Jeśli tak – przybij gwoździk w wybranym miejscu drewnianej ramy i zawieś na nim dekor. Gotowe!
Wskazówka: możesz wykorzystać do dekoracji sezonowe ozdoby związane z porą roku lub świętami!
4. Drewniane tabliczki
Szukasz stylowego pomysłu na ścianę, który nie zrujnuje Twojego budżetu? Wykorzystaj stare palety lub resztki drewnianych listew przypodłogowych i farby i stwórz własnoręcznie małe dzieło sztuki! To rewelacyjny pomysł do każdego wnętrza – ociepli sypialnię, ozdobi kuchnię i każdy salon miłośniczki naturalnych wnętrz. Stylowo i niedrogo – czyli tak, jak każda fanka DIY lubi najbardziej!
Jak to zrobić?
Potrzebujesz: drewnianych listewek (świetnie nadadzą się europalety lub listwy przypodłogowe – jeśli chcesz zostawić je w naturalnym kolorze, dobierz odcień drewna do wystroju wnętrza), kleju do drewna, farby w dwóch kolorach – do tekstu i do pokrycia całości tabliczki, pędzla, ołówka i wydrukowanego na papierze napisu.
Przygotowanie zacznij od wymyślenia napisu – mogą do być Twoje inicjały, imiona, lub ulubiony cytat. Jeśli chcesz zmieścić tekst dłuższy niż parę słów – sugerujemy użycie europalet. Wydrukuj na kartkach a4 tekst dowolną ozdobną czcionką – wiele inspiracji znajdziesz na pintereście lub da foncie. Sklej ze sobą listewki, przetrzyj je papierem ściernym i pomaluj bazowym kolorem. Po wyschnięciu nanieś delikatnie ołówkiem tekst z papierowego szablonu i wypełnij drugim kolorem (pamiętaj, żeby nie wyjechać za brzegi). Po wyschnięciu Twoje dzieło sztuki będzie gotowe do zawieszenia na ścianę.
Wskazówka 1: Możesz też zostawić drewniane litery (negatyw) – wtedy najpierw musisz przenieść na deseczkę napis, a później wypełnić tło kolorem.
Wskazówka 2: Tabliczka nie musi być idealnie prostokąta! Możesz pobawić się jej kształtem – wyciąć serce, koło lub nierówno skleić deseczki dla ciekawszego efektu.
5. Tkanina lub tapeta w ramie
Ostatni z prezentowanych dzisiaj sposobów jest najprostszy, a daje świetny rezultat. Jeśli zostały Ci skrawki materiałów po uszyciu zasłon albo resztki rolek tapety, którą okładałaś ściany w mieszkaniu, wykorzystaj je w kreatywny sposób, umieszczając je w zdobionej ramie! To tylko kilka minut i trochę chęci. Oprawione tekstylia i tkaniny to bardzo oryginalny sposób na dodanie nieco klimatu retro do Twoich wnętrz. Prostota jest tu kluczowa. Zaczynajmy!
Jak to zrobić?
Potrzebujesz: skrawków materiału, starych apaszek, szalików lub tapet, kleju, linijki i ozdobnego papieru.
Przygotowanie zacznij od wycięcia z materiału lub tapety kształtu pasującego do wybranej ramki. Wzór może znajdować się na środku (wtedy użyj ołówka i linijki, żeby precyzyjnie wyznaczyć środek) lub zajmować całą przestrzeń obrazu. Przyklej wycięty fragment do ozdobnego papieru i lub rozciągnij (rozłóż) na tylnej, tekturowej części ramy. Wystarczy przykryć całość szybką i dokładnie zabezpieczyć tył przed otwarciem. Nic prostszego!
Wypróbuj zaprezentowane dzisiaj kreatywne pomysły, które w szybki i niedrogi sposób podkreślą wystrój pomieszczeń. Wystarczy trochę chęci, kleju i zabawy. Nie trzeba mieć wyjątkowych zdolności, żeby stworzyć eleganckie i pomysłowe dekoracje ścian. DIY jest dla każdego!
2 komentarze
Zainteresowała mnie tematyka. Uważąm, że da isę to jeszcze trochę bardziej rozwinąć.
Cieszymy się, ze tematyka się podoba i że natchnęliśmy do dalszego rozwoju tematu.