Pasy to modny wzór, który króluje już nie tylko na odzieży – coraz częściej spotykamy je też w nowoczesnych wnętrzach. Nic więc dziwnego, że zasłony w pasy stały się ich nieodłącznym elementem. W jakich pomieszczeniach się sprawdzą? Jak dopasować je do kompletnej aranżacji? Kiedy zdecydować się na pasy poziome, a kiedy lepsze będą pionowe?

Zasłony w pasy: mniej znaczy więcej

Przed wprowadzeniem zasłon w pasy należy zwrócić uwagę na wielkość wnętrza i ilość okien, ponieważ inny efekt uzyskamy przy pomieszczeniu z jednym oknem, gdzie zawiesimy dwie zasłony, a zupełnie inny, gdy tych okien mamy np. trzy. Wówczas ilość zasłon zwiększa się do sześciu. Zbyt duża ilość pasów w ciemnych lub mocno kontrastowych kolorach (np. biel i czerń) może przytłaczać i optycznie zmniejszyć wnętrze. Tym bardziej, że przy urządzaniu będzie Ci towarzyszyć chęć wprowadzenia (oprócz zasłon) również innych dodatków.

W jakich pomieszczeniach sprawdzą się zasłony w pasy?

Pasy są wzorem, dzięki któremu możesz łatwo i bez zbędnych wydatków uzyskać określony efekt końcowy. Jeśli chcesz wyciszyć swoje wnętrze i sprawić, by panowała w nim harmonia, zastosuj tkaniny o pastelowych odcieniach pasów oraz – najlepiej – regularnych, szerokich odstępach pomiędzy nimi. Nie jest to jednak reguła, ponieważ przy delikatnych kolorach nawet nieregularne odległości między pasami nie muszą zaburzać określonego ładu.

Jeśli zależy Ci na ożywieniu wnętrza, wykorzystaj materiały z cienkimi pasami i kontrastową paletą kolorów. Pasy mogą znajdować się w różnych odległościach od siebie, co bardziej podkreśli żywą energię Twojego pokoju. Niewskazane jest jednak łączenie w jednym wnętrzu zestawów pasów o różnych szerokościach, kolorach i o przeciwnym ułożeniu. Spowoduje to ogromny chaos, zaburzy ostateczny efekt, a Tobie i domownikom będzie ciężko przyzwyczaić się do takiej przestrzeni.

Zasłony w pasy – pion czy poziom?

Pomyśl, jaki efekt chcesz osiągnąć, wybierając zasłony w paski. Pasy pionowe (bez względu na rodzaj pomieszczenia) sprawiają wrażenie optycznego wydłużenia wnętrza, które dzięki nim staje się wyższe niż jest w rzeczywistości. Taki zabieg przyda się, gdy masz w domu niski sufit, gdy w pokoju przeważa ciemna kolorystyka albo jest mało światła dziennego. Natomiast pasy ułożone poziomo poszerzają wnętrze i sprawiają, że optycznie jest w nim więcej przestrzeni. Jeśli masz małe mieszkanie, to rozwiązanie jest zdecydowanie dla Ciebie!

Dodatki przy zasłonach w pasy

Jeśli decydujesz się na zasłony w paski pionowe – aby optycznie wydłużyć wnętrze – możesz dla urozmaicenia ułożyć na swojej kanapie poduszki z tego samego wzoru (ale w różnych rozmiarach). Porozkładaj je tak, by paski układały się poziomo. Ciekawie prezentują się również bieżniki na stół w pasy. Najlepsze efekty uzyskasz w przypadku pasów o tej samej wielkości i w symetrycznych odstępach.

Jeśli koniecznie chcesz mieć taki sam motyw pasów na zasłonach i na ścianach, dobrym pomysłem będzie ich namalowanie, ponieważ możesz mieć problem ze znalezieniem odpowiedniej tapety. Pamiętaj, aby to była jedna ściana (ewentualnie dwie mniejsze), a nie cały pokój. Wnętrze zachowa wówczas swoją naturalną harmonię.

Pasy i kwiaty? Dlaczego nie!

Do wielu tkanin, z których wykonane są zasłony w pasy możesz dobrać materiały z motywem kwiatowym, który (podobnie jak pasy) jest bardzo modny w tym sezonie i nawiązuje do obecnej pory roku. Pamiętaj jednak, by obie tkaniny były do siebie dopasowane pod względem struktury, gramatury i kolorystyki.

Za pomocą takiego połączenia tkanin możesz stworzyć wiele ciekawych aranżacji w danym pomieszczeniu. Moim zdaniem świetnie sprawdzi się łączenie zasłon w paski z poduszkami w kwiaty. Taki zabieg urozmaici efekt końcowy i zagwarantuje Twoim wnętrzom bardzo nowoczesny wygląd.

Kuszą Cię również materiały w kwiaty? Już niedługo na naszym blogu znajdziesz więcej inspiracji z kwiatami w roli głównej!