Każdy lubi od czasu do czasu odmienić swoje wnętrza. Zmiany są potrzebne, aby dodać domowej przestrzeni świeżości, nowej energii, stylu zgodnego z najnowszymi trendami. Czasami wystarczy zmiana dodatków dekoracyjnych, jednak jeśli chcemy dokonać większych zmian, niejednokrotnie potrzebne jest malowanie ścian. Jeśli zdecydujecie się na przemalowanie wnętrza, mamy dla Was kilka wskazówek – jak samodzielnie pomalować ścianę. Z tego artykułu dowiecie się więc jak przygotować ścianę do malowania i jak malować ściany, aby zrobić to szybko, sprawnie i pięknie.
Jak przygotować wnętrze?
Zanim zaczniesz otwierać puszki z farbami i chwycisz za pędzel, najpierw przygotuj swoje wnętrze na malowanie. To bardzo ważne, jeśli nie chcesz dokładać sobie dodatkowej pracy po malowaniu. Sprzątanie po takim „remoncie” może okazać się bowiem bardziej czasochłonne i uciążliwe niż samo malowanie. Zabezpiecz więc wszystkie element wystroju przed wybrudzeniem i zachlapaniem farbą. Tekstylia, takie jak firany, zasłony, koce, narzuty, poduszki – najlepiej ściągnąć i wynieść z malowanego pomieszczenia.
Właściwie wszystko co da się wynieść z wnętrza, powinno znaleźć się poza nim. Ciężkie meble, kanapy czy sprzęty, które trudno jest przetransportować do innego pomieszczenia zakryj dokładnie folią. Folię najlepiej przytwierdzić do przedmiotów taśmą klejącą, aby uniknąć jej nieoczekiwanego zsunięcia podczas malowania. Taśmą możesz zabezpieczyć też ramy okien, futryny drzwi czy listwy przypodłogowe. Dzięki temu sprzątanie po malowaniu z całą pewnością będzie krótsze i mniej uciążliwe. Zatem jak samodzielnie pomalować ścianę?
Jak przygotować ściany do malowania?
Jeśli wnętrze już przygotowane i zabezpieczone, możesz zabierać się za malowanie. Nie znaczy to jednak, że to już etap, w którym kładziesz kolor na ścianę. Ściany trzeba bowiem najpierw odpowiednio przygotować. Ściany we wnętrzach, w których przebywamy na co dzień są zwykle po jakimś czasie zakurzone i zabrudzone. Najpierw powinniśmy więc oczyścić ściany z tych zabrudzeń. Najpierw omieć ściany z kurzu, potem możesz przetrzeć brudne miejsca wilgotną ściereczką. To ważne zwłaszcza w przypadku mocnych zabrudzeń czy zatłuszczonych miejsc (wówczas możesz użyć specjalnego preparatu).
Wiele zależy od tego, jakie ściany chcesz pomalować, a właściwie od tego w jakiej są kondycji. Jeśli w ścianie są drobne rysy, dziury po wkrętach czy pęknięcia – najpierw musisz się ich pozbyć. W tym celu możesz zastosować szybkoschnącą masę naprawczą, którą wygładzisz później papierem ściernym. Ważne też jaki kolor farby wybraliście. Jeśli jest on jaśniejszy niż ten, który aktualnie znajduje się na ścianach, musisz dodatkowo ściany zagruntować. Te czynności możesz pominąć w przypadku, kiedy malujesz ściany w nowym budownictwie i ściany są malowane pierwszy raz.
Jak malować ściany?
Teraz można już przejść do malowania. Aby cały proces przebiegał sprawnie, będziesz potrzebować wałka malarskiego wraz z kuwetą oraz niezbyt dużego pędzla malarskiego. Zacznij od pomalowania, za pomocą pędzla, trudno dostępnych miejsc – boków ściany, miejsc wokół okien, nad listwą przypodłogową, linii najbliżej sufitu. Jeśli nie planujesz malowania sufitu – zabezpiecz go taśmą malarską. Następnie możesz wlać farbę do kuwety i zanurzyć w niej wałek. Zanim jednak przyłożysz go do ściany, pamiętaj o odciśnięciu nadmiaru farby. Teraz możesz zacząć malowanie – najlepiej, żeby twoje zdecydowane ruchy wałkiem przypominały pionowe pasy układające się w kształt litery W. Zadbaj o to, by na wałku zawsze znajdowała się odpowiednia ilość farby.
Nie może być jej ani za dużo, ani za mało, bo to może powodować powstawanie smug. Chociaż malowanie ścian wydaje się nie być najprostszym zadaniem, to zajęcie, które sprawia wiele satysfakcji. Nie zniechęcajcie się, jeśli efekt za pierwszym razem nie będzie olśniewający, w końcu w każdym zadaniu trzeba nabrać wprawy. W wielu przypadkach czynność trzeba powtórzyć i nałożyć na ścianę drugą warstwę farby. Pamiętaj jednak by zrobić to dopiero wówczas, kiedy pierwsza warstwa już dokładnie wyschnie. Pośpiech w malowaniu ścian zdecydowanie nie jest dobrym doradcą. Warto jednak poczekać, aby cieszyć się z pięknego wnętrza w nowym kolorze.
Brak komentarzy